Szyję, gram w siatkówkę, dziergam na drutach i szydełku. Moja przygoda z szyciem zaczęła się od ubranek dla moich lalek. Później już szyłam dla siebie, dla swoich dzieci, rodziny
i klientów indywidualnych. Wiedzę o szyciu i kroju przyswajałam z książek
i czasopism. Pracowałam w zakładach krawieckich, w których głównie szyłam odzież damską. Pomimo że, obecnie pracuję w administracji, to dalej pielęgnuję swoją pasję, ucząc się technik krawiectwa. Szyjąc wyrażam samą siebie. Albowiem w szyciu najważniejszymi umiejętnościami są pomysły, wyobraźnia i cierpliwość.